Zysk i strata miesiąca - wrzesień 2012

Znowu kilka szalonych dni i znowu kilka dni przerwy w blogowaniu, a tematów się nazbierało tyle, że mógłbym dzisiaj opublikować, ze trzy wpisy. Zacznijmy jednak po kolei, od podsumowania zeszłego miesiąca, w którym poza krótką opowieścią na temat portfela inwestycyjnego, po raz pierwszy w historii bloga opublikuje statystyki oglądalności i jak nic mi się nie odmieni, to pewnie będę to robił co miesiąc.

Zacznijmy jednak od portfela, zmiany omówiłem już wcześniej przy okazji aktualizacji portfela we wrześniu, kupiłem sporo QUE2 i ML5, co możecie zobaczyć też po prawej stronie. Oczywiście w krótkim terminie nie była to dobra decyzja, bo na koniec września, obie inwestycje są na minusie, ale tak to już u mnie zazwyczaj jest, że timing mam okropny. Dodatkowo RPP dzisiaj zostawiła stopy na niezmienionym poziomie, więc kolejny sygnał do wzrostów na GPW, spodziewany przez większość analityków, póki co się nie pojawił. Nie będę jednak robił nerwowych ruchów i po prostu zaczekam na rozwój sytuacji.

Co jeszcze śmieszniejsze, Skandia drugi miesiąc z rzędu nie pobiera opłaty za prowadzenie rachunku, co generalnie mnie cieszy, bo większa kwota pracuje na zysk, ale ostatecznie i tak się pewnie o swoje upomną i w jednym miesiącu może się okazać, że cała składka pójdzie na opłatę za poprzednie 3 czy 4. Co ciekawe upomniałem się nawet o to, konsultant stwierdził, że był błąd, ale nic się nie zmieniło. Widzę jednak, że Skandia zmieniła stronę główną i odświeżyła system transakcyjny, więc może jak się z tym uporają to wrócą do pobierania opłat. Albo je zniosą, co byłoby mi bardziej na rękę. Na razie jestem około 90 PLN do przodu, z powodu braku tych opłat i jest mi z tym dobrze.

Wyniki poszczególnych funduszy przedstawiają się następująco:

Poza nowymi nabytkami, które są na minusie, reszta pozycji przyniosła zysk, w większości zgodny z oczekiwaniami, ale nie da się ukryć, że szczególnie dobrze zachowuje się TEMP6. Dzięki niemu i dzięki temu, że nie pobrano opłat, wartość portfela też nominalnie wzrosła i jest to jej największy wzrost miesięczny od zeszłego roku. Zobaczymy co będzie dalej.

Co zaś się tyczy statystyk bloga, w gruncie rzeczy nie wiem czy to kogoś interesuje, bo nie ma za bardzo się czym chwalić, ale to też dobra okazja, żeby podziękować czytelnikom. We wrześniu było Was 7068 osób, wygenerowaliście 15275 odsłon i napisaliście 140 komentarzy. Serdecznie dziękuje i zachęcam do subskrypcji RSS i/lub śledzenia bloga na Facebooku, bo tam często rzucam krótkie komentarze i linki z ciekawymi ofertami, które nie nadają się na wpis, albo gdy nie mam czasu tego wpisu zrobić.

Udostępnij Udostępnij Udostępnij

RO

• 
• 
• 
• 
•