Skandia opierała się najdłużej, ale wygląda na to, że wreszcie przynajmniej część klientów, będzie mogła uwolnić się z więzów polisy inwestycyjnej znacznie niższym kosztem niż wynikałoby to z umowy jaką podpisali. Szczegóły możliwości zakończenia umowy Skandia ma przesłać wszystkim zainteresowanym listownie, wraz z wyliczoną stawką "likwidacyjną". Nastąpi to w ciągu najbliższych 4 miesięcy w formie aneksu do umowy.
Stawka ta nie może być wyższa niż 29% wartości polisy, co niestety i tak jest wartością bardzo dużą, ale i tak wyraźnie mniejszą niż 98% jakie zabierała Skandia np. w trakcie dwóch pierwszych lat umowy w przypadku składek z wpłatami regularnymi. Warto też odnotować, że firma musiała bardzo mocno walczyć o każdy procent, bo jak sami możecie ocenić na poniższej grafice, to właśnie w Skandii opłaty "po obniżkach" nadal są najwyższe. Nie powinno to zresztą dziwić, brakuje mi statystyk, ale z moich obserwacji wynika, że to właśnie Skandia działała i nadal bardzo aktywnie działa na tym rynku.
Opłata likwidacyjna w Skandii w przypadku składek regularnych będzie malała mniej więcej o 1 punkt procentowy rocznie, wszystko zależy od tego na jak długo podpisaliście swoją umowę. Szczegóły można doczytać w decyzji UOKiK, która nawiasem mówiąc ma aż 80 stron.
Wolność nie dla wszystkich
Niestety jak to w życiu bywa, nic nie jest proste, postępowanie UOKiK dotyczyło 36 programów oszczędzania ze składką jednorazową i regularną, a to wcale nie są wszystkie produkty jakie Skandia oferowała swoim klientom podczas wielu lat działalności. Sam niestety jestem tego przykładem i mojego produktu - Spektrum Plus - otwartego w 2008 roku na liście nie ma i na 99% obejdę się smakiem ;-). Pełną listę znajdziecie w wymienionym wyżej dokumencie i na stronach UOKiK.
Tacy jak ja mogą nadal dochodzić swoich praw na drodze postępowania cywilnego (nie odbiera się takiej możliwości również tym, którzy skorzystają z oferty wynegocjowanej przez UOKiK) lub w ramach pozwów zbiorowych, np. tych organizowanych przez takie zrzeszania jak PrzywiązaniDoPolisy.
Teraz można tylko ponarzekać, że szkoda, że tak późno i szkoda, że nie wszyscy załapią się na nowe warunki. Daleko mi do użalania się nad sobą i swoim portfelem, ale pewnie byłbym zdrowszy mogąc się z tego kieratu uwolnić kosztem 2400 PLN, zamiast 6100 PLN, jakie zabrałaby mi Skandia gdybym likwidacji dokonał w dniu dzisiejszym.
0 komentarze:
Prześlij komentarz