Lokata Dolina Krzemowa w mBanku, naprawdę teraz?

Timing naszych instytucji finansowych zawsze mnie zadziwia, 2 tygodnie temu pisałem o propozycji Skandii, bazującej na wzroście kursu ropy i uzasadniałem, dlaczego to nie ma sensu, a dzisiaj wpadła mi w ręce oferta lokaty strukturyzowanej w mBanku, bazująca na wycenie pięciu spółek z sektora nowych technologii na amerykańskiej giełdzie NASDAQ.

Szczegóły lokaty Dolina Krzemowa, znajdziecie po tym linkiem, w skrócie, ma oczywiście gwarancję kapitału, maksymalnie pozwala na osiągnięcie w 1.5 roku zysku na poziomie 11% rocznie i bazuje na wycenie pięciu spółek z sektora nowych technologii. Spółki te oczywiście należą do bardzo krzykliwych, mamy tutaj Amazon, Apple, Ebay, Google oraz Microsoft. Kto z nas nie chciałby zainwestować w takich gigantów? Może to źle postawione pytanie, bo ja na przykład dzisiaj już bym się mocno zastanowił nad inwestycjami w niektóre z nich.

Indeks NASDAQ jest od kilku dni na najwyższych poziomach od czasu bańki dotcomów, czyli od 2000 roku, kiedy to był wszelkie rekordy, co skończyło się sromotnymi spadkami i stratami gdy okazało się, że spółki internetowe wcale tak wielkich pieniędzy nie zarabiają. Czy teraz może być podobnie? Pewnie potencjał ku temu jest, bo przecież niedługo debiutuje na giełdzie Facebook, który z pewnością na fali euforii pozwoli ciągnąć NASDAQ w górę, ale to w przypadku tej lokaty nie jest najistotniejsze.

Największy udział w tym indeksie ma Apple, które wczoraj pobiło swój rekord wszech czasów, osiągając cenę akcji na poziomie 589 USD i wartość rynkową na poziomie 550 mld USD! Zaledwie dwa tygodnie temu było to 535 USD za akcję i 500 mld USD kapitalizacji rynkowej, czyli jak na tak dojrzałą spółkę wzrost jest wprost niewyobrażalny. I to właśnie teraz, gdy Apple bije rekordy cenowe, mBank oferuje nam lokatę, która wypłaci raz na pół roku kupon w wysokości 5,5% pod warunkiem, że każda z pięciu wymienionych spółek będzie kosztowała więcej niż w dniu startu lokaty. Owszem, o Apple mówi się, że niedługo dobije nawet do 1000 USD za akcję, ale dzisiaj BussinessInsider opublikował ciekawy wykres.


To porównanie wyceny Google (niebieska linia) z aktualną wyceną Apple (czerwona linia), z tym że dla Googe wykres cofnięty jest o niespełna 5 lat wstecz, prawda, że podobnie to wygląda? Warto też rzucić okiem na wykres NASDAQ za ostatnie 30 lat, tam też jest podobna analogia. Do tego trzeba dodać, że zarówno Amazon, Ebay, Google jak i Microsoft są na najwyższych poziomach od co najmniej pięciu lat. Moment na otworzenie lokaty bazującej na wycenach tych spółek nie jest chyba najlepszy, bo o ile za pół roku może jeszcze być ok, to za 1,5 roku wcale nie byłbym taki pewny.

Żeby było jeszcze śmieszniej, jeśli miałbym możliwość bezpośredniego zainwestowania w te 5 spółek, to prawdopodobnie bez dłuższego zastanowienia bym to zrobił, ale przy tak skonstruowanej lokacie, wydaje mi się to bardzo nieatrakcyjne.
Udostępnij

RO

  • Image
  • Image
  • Image
  • Image
  • Image
    Komentarze
    Komentarze na Facebooku