Skandia pobrała opłatę za prowadzenie rachunku to znak, że trzeba opublikować podsumowanie miesiąca ;-). Jak już wiecie z ostatniego rachunku zysków i strat, styczeń nie był zbyt łaskawy, w lutym wcale nie jest lepiej, choć wartość portfela nie spada poniżej pewnego poziomu. Nie mniej pomimo kolejnej wpłaty nie udało się przekroczyć 10 000 PLN i całkiem możliwe, że również w marcu do tego nie dojdzie, jeśli na giełdach całego świata faktycznie rozpocznie się korekta.
W tym miesiącu dokonałem dwóch istotnych zmian, sprzedałem słabo zachowujące się jednostki HSBC1 (Chiny) i zamieniłem je na fundusz stabilny (UNK4), a jednocześnie całą nową wpłatę na rachunek zamieniłem na jednostki HSBC4 (Indie) z racji dużego spadku, niskiej wyceny i szansy na odbicie. Odbicie nastąpiło, ale dzisiaj dalej jednostki tego funduszu zanurkowały i obecnie wyceniane są na 477 PLN, podczas gdy na początku stycznia było to 594 PLN... jedyna pociecha w tym, że ten fundusz to tylko nieco ponad 9% wartości całego portfela. Jeszcze chwile go potrzymam, jeśli jednak trend się nie odwróci to przy najbliższym osłabieniu złotówki w stosunku do USD pewnie dokonam konwersji całości na coś bezpieczniejszego.
Znośnie zachowują się fundusze Black Rock, ML5 (złoto) nawet nieco odrobił, a ML6 i ML7 oscylują na tych samych poziomach. BPH1 kisi się cały czas w jednym miejscu, a jedna jednostka jest obecnie warta o ponad 100 PLN mniej niż wtedy jak je zakupiłem. Stabilność portfelowi zapewniają fundusze UniKorony i ich udział w portfelu w najbliższym czasie będzie się prawdopodobnie tylko zwiększał.
W marcu do portfela trafi składka kończąca 3 lata mojego inwestowania w produkcie Skandii, od kwietnia zapewne zaproponują mi indeksację o 5%, co oznacza, że składka wzrośnie z 275.63 PLN do 289.41 PLN, co urocznione daje 3472.87 PLN (a zaczynałem od 3000 PLN/rok). Tym samym zostanie 2 lata obowiązkowych wpłat, a później powinno być tylko lepiej, o połowę niższa składka za zarządzanie środkami i możliwość ich wyciągnięcia w dowolnym momencie. Rozmarzyłem się, a to dopiero za 2 lata ;-). Na koniec jeszcze proponuje zerknąć na aktualny skład portfela.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Masz bardzo interesujący sposób inwestowania oraz bardzo zdywersyfikowany portfel. Osobiście nie inwestuję w fundusze ze względu na nadmierne opłaty. Ale kto jak woli.
OdpowiedzUsuńSposób inwestowania i fundusze to efekt, moich wcześniejszych decyzji, które opisywałem już wcześniej na blogu. Skoro juz wdepnąłem w Skandie to postanowiłem stworzyc w sieci miejsce, gdzie więcej osób będzie mogło znaleźć informacje z pierwszej ręki na czym to polega i czy na pewno taka forma inwestycji dla nich jest ok ;) a przy okazji zostawie po sobie slad i pewnie za kilka lat bede mógł ocenić ten sposób inwestowania z szerszej perspektywy :)
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńu mnie zbliżona masakra, NB Africa zablokowany, akcje polskie na dużym minusie, opłaty wysokie...bo 40 PLN pobrano w tym miesiącu samej opłaty za portfel.
Z ciekawostek - był u mnie sprzedawca Skandii z pakietem Hipocrates...niby oferta VIP dla lekarzy...jak mu pokazałem ile płacę opłat to mina mu mocno zrzedła i twierdzi, że teraz opłaty za zarządzanie są o wiele niższe...ciekawe czy da się to sprawdzić??
U mnie portfel ma się tak:
http://img838.imageshack.us/i/multiportfel.jpg/
http://img715.imageshack.us/i/multi2b.jpg/
stopa zwrotu - 7,62%
teraz flagowym produktem jest Multiportfel Złoty Wiek, robiłem jego analize: Multiportfel Złoty Wiek.
OdpowiedzUsuńogólnie jest minimalnie taniej, różnica 0,1-0,3% w zaleznosci od progu składkowego i 4zł na opłacie administracyjnej (10.58 vs 14.14 w spektrum plus)... az chyba wykorzystam tego mojego doradce, ktory mi ta umowe przedstawił czy może coś zrobic w celu obniżenia opłat, bo można jakieś 5-6 zł miesięcznie zaoszczędzić, a to ponad 10% aktualnych opłat :P
jeszcze zapomniałem o jednej rzeczy, w MZW jest opłata za każdą konwersje, połowa opłaty administracyjnej, my mamy dwie konwersje w miesiacu za darmo, więc chyba jednak jestesmy w korzystniejszej sytuacji, a Twoj sprzedawca kłamał jak zwykle w zywe oczy :P
OdpowiedzUsuńoni kłamią jak zwykle ale jutro zadzwonię do moich sprzedawców i spytam o możliwość negocjacji opłat :] Niech się trochę pogimnastykują
OdpowiedzUsuńjakbyś się coś ciekawego dowiedział to daj znać ;)
OdpowiedzUsuńwykonałem telefon do "handlarzy" skandią...mają się do mnie odezwać ale na razie cisza, jutro cisnę ich ponownie :)
OdpowiedzUsuńwczoraj spotkałem się z "doradcą", którego wcześniej nigdy nie widziałem, żeby było śmieszniej to on sam stwierdził, że nie zna mojej sytuacji i o co mi właściwie chodzi :]
OdpowiedzUsuńPokazałem mu wyniki mojej inwestycji to stwierdził, że mój portfel jest źle zarządzany :D...ja nawet bym powiedział, że w ogóle nie jest zarządzany:).
Najlepsze jest to, że on mi może cyt " grzecznościowo" pomóc podając na maila typy inwestycyjnego guru EFECT SA czyli Alfreda Adamca ;D
Po 30 minutach gadania stwierdziłem, że w sumie to ja chcę rozmawiać z tym handlarzem co mi tą Skandie sprzedał i wziął za to prowizje...odpowiedź doradcy -> to chyba nie możliwe..:]
Nie ma rzeczy niemożliwych więc zadzwoniłem do EFECT SA do Poznania gdzie powiedziałem, że przyjechał do mnie gość, który nic nie wie :] i poprosiłem o spotkanie z tym handlarzem co mi sprzedał Skandie....czekam teraz na odzew :)
hehe to niezła akcja ;) czyli prawdopodobnie nic sie nie da wskórać, mi zmienili agenta, ktory sie zajmuje moim kontraktem i poki co cisza, nie odpisuje :P
OdpowiedzUsuń