Na drugim miejscu, ze sporą stratą jest Chińska Armia Ludowa, która liczy około 2,3 miliona żołnierzy, tak tylko samych wojskowy, w rankingu nie uwzględniono cywilów w chińskim wojsku, bo po prostu takich danych nie ma. Dopiero na trzecim miejscu pojawia się prawdziwe komercyjne przedsiębiorstwo, amerykańska sieć marketów Walmart, która zatrudnia 2.1 miliona osób. Pod egidą McDonalda pracuje 1,9 miliona osób, ale szacuje się, że 1,5 miliona z nich pracuje w restauracjach franczyzowych, czyli de facto zatrudnionych jest przez inne mniejsze firmy.
Dopiero na piątym miejscu jest wspominana służba zdrowia w Wielkiej Brytanii, która liczy 1,7 miliona pracowników, sporo jak na kraj liczący nieco ponad 62 miliony obywateli. Miejsce 6 i 7 na liście zajmują dwie kolejne firmy chińskie, koncern naftowy China Petroleum oraz energetyczny SGCC, które zatrudniają odpowiednio 1,6 i 1,5 miliona osób. Kolejne dwa miejsca należą do Indii, 1,4 miliona osób w tym kraju pracuje w narodowych kolejach, a 1,3 miliona w indyjskiej armii.
Ostatnie miejsce w pierwsze dziesiątce zajmuje Hon Hai Precision Industry. Nic Wam to nie mówi? To może w takim razie znacie nazwę Foxconn? To ta sama, tajwańska spółka, o której było już wielokrotnie głośno, najpierw w zeszłym roku z powodu fali samobójstw wśród pracowników, a ostatnio z powodu tragicznych warunków pracy. Chiński elektroniczny gigant zatrudnia ponad 1,2 miliona osób, które produkują na przykład iPady dla Apple, ale także wiele innych komponentów do komputerów i zakresu nowoczesnej elektroniki. Pełna tabela przedstawia się następująco:
Źródło: BBC
Niestety średnie płace w każdej z firm nie zostały ujawnione, a sam jestem ciekaw rozstrzału pomiędzy firmami/instytucjami z krajów rozwijających się i rozwiniętych. Trzeba przyznać, że Chiny mają w rankingu bardzo mocną pozycję. Z ciekawostek, warto jeszcze dodać, że ostatnia afera związana z Foxconnem, gdzie 10 pracowników jednej z fabryk zatrudniającej 400 000 osób popełniło w krótkim czasie samobójstwo, nie jest niczym nadzwyczajnym, jeśliby wziąć pod uwagę, że średnia liczba samobójstw w Chinach to 15 na każde 100 000 osób w ciągu roku. Daje od myślenia.
Cóż zaskoczyły mnie te liczby wojskowych. Osobiście obstawiałbym po prostu urzędników w Chinach, swoją drogą jak to wszystko w ogóle może stać na nogach, o ile Chińska armia to niewielki % populacji to już w stanach wygląda to inaczej, a przecież oni nic tylko przejadają kupę kasy...
OdpowiedzUsuńZUS US SRUS PIH SRIH AGENJe Mienia Woskowego,Rozwoju Przemysłu ,Rolnictwa )12 ministerstw z 18 istniejacych Sanepid Inspekcja Budowlana, Pracy i wiele innych bolszewickich instytucji Na pohybel urzędniczej zarazie !!!!!
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem co tam w tym amerykańskim ministerstwie Ci wszyscy ludzie robią, ale patrząc na to ile kasy z kasy państwowej dostają, to nie dziwi tak, że są największym pracodawcą na świecie ;)
OdpowiedzUsuń